Rozmiar czcionki:
A
A
A
Kontrast:
a
a
a
a

Wsparcie służby zdrowia w dobie koronawirusa

Każdego dnia w szpitalach i placówkach medycznych trwa walka o ludzkie życie i zdrowie. Pracownicy służby zdrowia, jak np. lekarze, pielęgniarki, ratownicy, czy diagnostycy laboratoryjni walczą na pierwszej linii frontu wszelkimi możliwymi sposobami. Walka z tak groźnym przeciwnikiem wymaga zaangażowania wielu osób, ale także dużej ilości potrzebnego sprzętu i środków finansowych. Poza środkami z krajowego budżetu, z pomocą przychodzą Fundusze Europejskie, które od początku wspierają walkę z pandemią COVID-19.

Walka z pandemią na wielu frontach

Respiratory, tomografy komputerowe, kardiomonitory, maseczki, rękawiczki, kombinezony, gogle, czy środki do dezynfekcji - to tylko zaledwie kilka przykładów długiej listy wyposażenia, które w służbie zdrowia są na wagę złota. Ich zakup od początku trwania pandemii był możliwy właśnie dzięki współfinansowaniu z Funduszy Europejskich i środków krajowych..  Te inwestycje nie są jednorazowe. Nowoczesna aparatura medyczna była kupowana w ten sposób do szpitali przez ostatnich kilkanaście lat. Dzięki temu szpitale były lepiej przygotowane już na starcie, kiedy to w Polsce pojawiały się pierwsze przypadki zakażeń.

Walka z koronawirusem wymaga sprzymierzeńców i odbywa się na wielu frontach. Zastanawiałeś się, kto jeszcze wspiera służby medyczne? Dodatkowy sprzęt do pracy otrzymali także policjanci i strażacy. Do nich także oprócz pieniędzy krajowych, trafiają środki unijne. Dzięki środkom z UE,  policjanci mogą dodatkowo kupić np. ochronne maski, rękawiczki, kombinezony, zestawy do dezynfekcji, mobilne laboratoria, czy mikrobusy do przewozu osób, sprzętu oraz materiałów. Dla przykładu, Państwowa Straż Pożarna zakupiła 15 dużych ogrzewanych namiotów, które mogą być wykorzystane jako np. mobilne punkty pobrań do wykonania testu na COVID-19. Strażacy mają również do dyspozycji 17 kontenerów sanitarnych, które mogą służyć np. jako polowe łazienki.

Wsparcie także z regionu

Już w pierwszych tygodniach pandemii w Polsce, samorządy podjęły decyzję o przekierowaniu znacznych kwot z funduszy unijnych na potrzeby regionalnych placówek medycznych i pomoc lokalnym przedsiębiorcom. To efekt wspólnych uzgodnień Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej z marszałkami województw i Komisją Europejską. Lwia część tych środków została przekazana na wsparcie szpitali, służb sanitarnych, a także innych instytucji dbających o ratowanie zdrowia ludzi i ograniczenie rozprzestrzeniania się choroby. Posłużyły do zakupu m.in. karetek, respiratorów, defibrylatorów, pulsoksymetrów, komór izolacyjnych. Lista sprzętu medycznego, który trafił w ten sposób do placówek, jest oczywiście o wiele dłuższa.

Wyliczać można długo, a i tak zawsze będzie to tylko wycinek podejmowanych zmagań wielu ludzi, instytucji i władz. A każdy zakup sprzętu medycznego czy środków ochrony osobistej przyczynia się do ratowania ludzkiego życia i zdrowia chorych na COVID-19, jak również zapewnia bezpieczeństwo personelu medycznego.

Symulacja medyczna - czyli kształcenie medyków na najwyższym poziomie

Trudna sytuacja epidemiologiczna pokazała jak ważne jest nie tylko odpowiednie wyposażenie szpitala, ale przede wszystkim - wykształcony personel medyczny. To właśnie z myślą o tej grupie od kliku lat powstają Centra Symulacji Medycznych (CSM).

Kojarzysz scenografię z serialu "Chirurdzy"? No więc właśnie! Centrum symulacyjne to ośrodki tworzone na wzór prawdziwego szpitala. Powstają one niemal przy każdej uczelni medycznej. Tworzy się je przede wszystkim dla studentów danej uczelni, by mogli zdobywać medyczną wiedzę w jak najlepszych warunkach. Dodatkowo mogą dokształcać się w nich np. policjanci czy straż pożarna na specjalnych szkoleniach. Dla każdej z tych grup powstają specjalne scenariusze zajęć. W centrach znajdują się pomieszczenia - sale operacyjne i poszczególne oddziały - odwzorowane na kształt prawdziwego szpitala.Odwzorowanie warunków prawdziwego szpitala pozwala na  gruntowne przeszkolenie przyszłych pracowników medycznych. Dzięki temu studenci mogą przećwiczyć współpracę i zasady postępowania z pacjentem, tak jakby to była prawdziwa sytuacja zagrożenia ludzkiego życia lub zdrowia. W CSM przyszli lekarze, pielęgniarki czy ratownicy medyczni uczą się m.in. jak reagować w trudnych sytuacjach, rozmawiać z pacjentem, a także poznają tajniki ludzkiego organizmu. Co w dzisiejszych okolicznościach - jest szczególnie cenne.

Poszczególne CSM (np. CSM we Wrocławiu) publikują również ogólnodostępne filmiki instruktażowe. Takie ośrodki są dziś nie do przecenienia, jeśli chodzi o kształcenie przyszłej kadry medycznej.

Wsparcie szpitali, służb medycznych i ratunkowych sfinansowały pieniądze z krajowego budżetu i środków UE w ramach Programu Infrastruktura i Środowisko i programów regionalnych. Budowa i wyposażenie centrów symulacji medycznej współfinansowały natomiast środki z Programu Wiedza Edukacja Rozwój.


Chcesz sięgnąć po Fundusze Europejskie? Skorzystaj z bezpłatnej pomocy konsultantów Punktów Informacyjnych! Po więcej informacji zajrzyj na stronę: 

www.pife.gov.pl

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o Funduszach Europejskich, wejdź:

www.funduszeeuropejskie.gov.pl
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy